wtorek, 12 października 2010
"Żołnierz wolności"... - czyli refleksja nad polskim żołnierzem
"Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
przysięgam służyć wiernie
Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic.
Stać na straży Konstytucji,
strzec honoru żołnierza polskiego,
sztandaru wojskowego bronić.
Za sprawę mojej Ojczyzny
w potrzebie, krwi własnej ani życia nie szczędzić.
Tak mi dopomóż Bóg."
Piękne słowa przysięgi polskiego żołnierza... Lecz wczytajmy się dokładnie w treść tej przysięgi i spójrzmy na dzisiejszy świat. I widzimy polskich żołnierzy na wielu frontach min. Kosowo,Irak,Afganistan. Następnie nasuwa się pytanie komu służą nasi "chłopcy" ? Naszej Ojczyźnie jak przysięgali czy interesom USA i Izraela ? Prawie co tydzień obiega całą Polskę wiadomość o śmierci kolejnego polskiego żołnierza w Afganistanie czy Iraku. Gdy pogłębiamy wiedzę dowiadujemy się że był to bardzo młody żołnierz który zostawił rodzinę osierocił swoje dzieci miał całe życie przed sobą. Ile trzeba jeszcze naszych "chłopców" aby ten rząd zrozumiał że ta wojna nie jest nasza że ta wojna niszczy polskie wojsko ? Wojna o co ? O "wolność",o "demokracje" ?! Od kiedy to wolność i demokracja jest wznoszona na czołgach i karabinach ?! W wydaniu jankeskim i żydowskim tak wygląda... Cofnijmy się wstecz i wspomnijmy historię naszego kraju. Polski żołnierz był znany na całym świecie z ofiarności i oddaniu ojczyźnie co więcej znani byli z waleczności. Gdy patrzymy na naszą historię widzimy ile razy próbowano nas zniszczyć i ile razy nas okupowano. A teraz wracamy do naszej rzeczywistości My żyjemy teraz w wolnym kraju nikt nas nie okupuje. Niestety widzimy na własne oczy teraz jak polski żołnierz plami sobie swój mundur brudną krwią. Krwią która jest przelewana w imię interesów USA i Izraela. Kraj taki jak nasz który przeszedł naprawdę wiele plami swój honor. Dziś nasi żołnierze okupują ziemie Kosowa,Iraku,Afganistanu. Ale nikt nic złego w tym nie widzi. Politycy zacierają ręce bo to kolejna szansa na ubicie interesu a "wielkiemu bratu" zza oceanu trzeba dalej włazić w dupę... Jak przed laty komuniści "płaszczyli" się przed Kremlem tak dziś liberałowie i postkomuniści zamienili Moskwę na Biały Dom i Brukselę. Niestety nie zanosi się na zmianę nasi "chłopcy" dalej będą ginąć za cudzy interes nie dostrzegając jak Judasz że "srebrniki" które dostają za misję są pokryte krwią afgańskich,irackich,serbskich kobiet i dzieci, krwią bezbronnych ludzi. Dziś honor dla nikogo nie znaczy nic. Dziś ważny jest interes takie sprawy jak przysięga odchodzą na dalszy plan. Dlatego zastanawiające jest po co nadal istnieje ta przysięga ? Jeżeli i tak z niej nikt się nie wywiązuje. Albo mogli by chociaż zmienić trochę dodając tekst "służyć wiernie bratnim wojskom NATO a w szczególności USA i Izraelowi". Nie ukrywajmy że w dużej mierze jest to i nasza wina. Nikt z nas nie przejmuję się tym, nie przejmuję się losem polskiego żołnierza. Obojętność jest przerażająca nikt nie protestuje... Ilu jeszcze musi zginąć ?! Ilu jeszcze musi wrócić do Polski żołnierzy ze zrujnowaną psychiką. Ludzie Ci wracając z misji takich jak w Afganistanie nie są już normalni stwarzają nawet zagrożenie dla otoczenia. Także za jakiś czas przyjdzie "fala" różnych incydentów popełnionych przez polskich najemników. Najemników ponieważ żołnierzami nie można ich już nazwać ponieważ żołnierz posiada honor a najemnik patrzy tylko na swój zysk. A takich incydentów będzie co raz więcej i może wtedy nasz naród się obudzi kiedy ta wojna będzie również wpływać na nasze bezpieczeństwo w kraju. I powie głośne NIE wojnom za USA ! Także miejmy nadzieję że taki czas nadejdzie wiem że to tylko nadzieja ale My mamy chociaż tą nadzieję... NIE DLA WOJEN ZA USA I IZRAEL!! STOP IMPERIALIZMOWI USA !! Narodowo Pozdrawiam !
"Czołg"
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz